Rozpakuj bardziej sprawiedliwą przyszłość
Prawda, jaką skrywa większość czekoladowych słodyczy, ma gorzki smak. Fairtrade w nowej globalnej kampani „Słodko-gorzka” nagłaśnia niesprawiedliwość jakiej doświadczają rolnicy uprawiający kakao w Afryce Zachodniej.
Słodko-gorzka animacja
Głównym punktem globalnej kampanii Fairtrade pod nazwą „Słodko-gorzka”jest poklatkowy film animowany, który odsłania gorzką prawdę o nieetycznej produkcji czekolady.
Kampania Fairtrade „Słodko-gorzka” jest realizowana w 22 krajach świata od 1 lipca, a jej punktem kulminacyjnym będzie obchodzony 7 lipca Światowy Dzień Czekolady. W ramach kampanii odbędzie się premiera filmu, który pokazuje, jak zwyczajne codzienne wybory podczas zakupów – takie jak kupno czekolady Fairtrade – mogą zmieniać życie społeczności producentów kakao i zapewnić im lepszą przyszłość.
Animacja poklatkowa jest owocem współpracy Fairtrade i Nielsa Hoebersa. Film opowiada historie dwóch tabliczek czekolady. Na pierwszy rzut oka obie wyglądają identycznie. Wystarczy jednak rozwinąć opakowanie, aby przekonać się, jak bardzo się od siebie różnią. Na powierzchniach czekolad przedstawiane są diametralnie różne sceny: na jednej zobaczymy przykłady gorzkich prawd na temat niesprawiedliwości w handlu, na drugiej — słodsze korzyści płynące z certyfikacji Fairtrade. Animacja na tabliczce gorzkiej czekolady przeniesie widzów do gospodarstw producentów kakao bez certyfikatu Fairtrade, którzy zmagają się z niesprawiedliwością i niskimi cenami, a ubóstwo i wylesianie okolicy hamują rozwój lokalnych społeczności. W filmie przedstawiono też słodszą stronę produkcji kakao: rolnicy zrzeszeni w spółdzielniach Fairtrade produkują i handlują na zasadach zgodnych z rygorystycznymi i niezależnymi standardami, otrzymując uczciwe ceny za swoje plony.
Nilufar Verjee, dyrektorka ds. globalnej kampanii kakao, przybliża ideę akcji:
Pokazujemy ludziom gorzką prawdę bez ogródek, tak by wiedzieli, jaki jest prawdziwy koszt czekolady wykonanej z kakao bez certyfikatu Fairtrade. Film jest atrakcyjny wizualnie i zawiera informacje wyjaśniające dlaczego rolnicy uprawiający kakao, z którego powstają nasze ulubione słodycze, zasługują na zarobki wystarczające na godziwe życie.
Opublikowane na inaugurację kampanii „Słodko-gorzka” globalne badanie konsumenckie Fairtrade i Globescan (2021) wskazuje, że większość konsumentów oczekuje od producentów czekolady odpowiedzialności, transparentności i ochrony środowiska. Badanie potwierdza, że coraz więcej – bo aż 57% – osób (w skali globalnej) jest skłonnych płacić więcej za produkty, które wspierają kwestie społeczne i środowiskowe. Co więcej, ponad połowa respondentów przyznała, że w ostatnim roku zmieniła swoje decyzje zakupowe, aby wesprzeć wybraną kwestię gospodarczą, środowiskową, społeczną lub polityczną.
Jako Fairtrade mamy nadzieję, że konsumenci będą wciąż kupować produkty Fairtrade, osładzając nieco życie rolnikom i pracownikom w krajach rozwijających się. Rozalia Wiśniowska z Fairtrade Polska podkreśla:
Kampania Fairtrade zachęca nas wszystkich do podejmowania wyborów, które zmieniają na lepsze życie rolników. Wybór czekolady Fairtrade to opowiedzenie się po stronie zmiany. Każdy kupiony produkt z kakao z certyfikatem Fairtrade to krok w kierunku poprawy sytuacji rolników uprawiających kakao. W ten sposób wspieramy ich dążenie do wyjścia z ubóstwa i osiągnięcia zarobków wystarczających na godziwe życie. Fairtrade podkreśla godność rolników, wzmacnia ich głos na forum publicznym i dba o uczciwość na każdym etapie łańcucha dostaw. Kakao to jeden z najważniejszych składników ciast, deserów i słodyczy. Wielu konsumentów nie wie jeszcze, że słodki smak czekolady skrywa gorzką prawdę o kulisach jej powstawania. Przyszłość kakao jest niepewna, a czekolada może stać się dobrem luksusowym.
Gorzka prawda jest taka, że niskie ceny skupu kakao, długotrwały wpływ pandemii Covid-19 i globalny wzrost temperatury odciskają olbrzymie piętno na życiu rolników. Obecna sytuacja nie tylko znacznie utrudnia im wyjście z biedy, ale długofalowo zagraża również globalnej produkcji czekolady. Zmniejszony popyt na czekoladę w trakcie pandemii sprawił, że cena kakao ponownie spadła. Jest to ogromny cios dla rolników, zwłaszcza że niektórzy z nich zarabiają średnio poniżej 1 dolara dziennie. Długotrwałe niskie dochody sprawiają, że producenci kakao żyją w ubóstwie i nie stać ich na zaspokojenie podstawowych potrzeb jak kupno żywności, opłacenie dzieciom nauki w szkołach czy uzyskanie pomocy lekarskiej.
Natomiast rolnicy, którzy zarabiają więcej, sprzedając kakao na zasadach Fairtrade, mogą skuteczniej stawiać czoła takim wyzwaniom jak ubóstwo, niesprawiedliwość społeczna i zmiany klimatu. Cena minimalna Fairtrade wystarcza na pokrycie kosztów produkcji i chroni producentów na wypadek spadku cen kakao na rynku, a premia Fairtrade – dodatkowe środki wypłacane za każdą tonę ziaren kakao sprzedanych na zasadach Fairtrade – to najwyższa niepodlegająca negocjacji premia spośród oferowanych przez główne systemy certyfikacji. Rolnicy w sposób demokratyczny decydują o tym, na co przeznaczyć premię Fairtrade, tworząc wspólnie plany rozwoju swoich społeczności. Jednocześnie Fairtrade prowadzi program dla producentów kakao w Afryce Zachodniej, przekazując im wiedzę o najlepszych praktykach rolniczych.
Adjoa Andoh
Adjoa Andoh, aktorka brytyjsko-ghanijskiego pochodzenia, znana z roli Lady Danbury z serialu Netflix „Bridgertonowie”, nagrała wiadomość z okazji Światowego Dnia Czekolady.
„Każda tabliczka czekolady Fairtrade, każde ziarno kakao jakie kupujemy, oznacza opiekę medyczną, edukację i zbiorowy głos rolników w łańcuchu dostaw. Jeśli masz możliwość wybrać, wybieraj Fairtrade. Wybieraj nadzieję, przyszłość i przyjemność z pysznej czekolady.”
Poznaj kobiety zajmujące się uprawą kakao
Therese z Wybrzeża Kości Słoniowej
Therese należy do spółdzielni CAVA z Wybrzeża Kości Słoniowej.
Wierzy, że jej dzieci zasługują na więcej. Dlatego zrobi wszystko, co w jej mocy, aby zapewnić im szansę na lepsze życie czy też – jak sama to określa – pomóc im wspiąć się wyżej. Tym, co prawdopodobnie najbardziej zaważyło na życiu Therese, był fakt, że nie chodziła do szkoły.
To była katastrofa
– mówi bez ogródek. Therese wie, jakie możliwości daje edukacja i jak wiele perspektyw otwiera się przed człowiekiem, który ma wykształcenie. Dlatego też jest niezwykle zdeterminowana, aby jej dzieci mogły skorzystać z tej szansy. Jako kobieta i producentka kakao z Wybrzeża Kości Słoniowej Therese i tak może mówić o szczęściu. Zarówno ona, jak i jej mąż posiadają własne gospodarstwa. Należy do spółdzielni, która sprzedaje kakao na zasadach Fairtrade. Otrzymuje więc co najmniej cenę minimalną Fairtrade, która zabezpiecza ją przed spadkiem ceny na rynku. To bardzo ważne, ponieważ ceny kakao podlegają bardzo dużym wahaniom i często spadają do poziomu, który nie wystarcza rolnikom nawet na zakup potrzebnej żywności, nie mówiąc o jakichkolwiek dodatkowych zyskach. Dzięki zabezpieczeniu podstawowych potrzeb Therese i jej mąż mogą wspierać rozwój swoich ośmiorga dzieci. Najstarsze z nich studiuje w stolicy kraju, Abidżanie. Pozostałe uczą się w największym mieście w okolicy, oddalonym o 2 godziny jazdy po wyboistych drogach. Dzieci mieszkają w mieście, co oznacza, że Therese musi opłacić nie tylko czesne i kupić książki, ale również pokryć koszty zakwaterowania i wyżywienia. Wydatki te pochłaniają większość zarobionych przez nią pieniędzy, jednak kobieta nigdy nie zwątpiła w słuszność tej decyzji.
Teraz cierpię, ale robię to po to, by moje dzieci miały dobrą pracę w mieście i nie musiały tu wracać i cierpieć tak jak ja.
Therese i jej mąż nie ograniczają się do uprawy kakao, ponieważ pieniądze z jego sprzedaży zasilają domowy budżet tylko kilka razy do roku i zazwyczaj nie wystarczają na zbyt długo.
Oprócz kakao uprawiam orzechy, fasolę, paprykę i okrę, aby zarobić dodatkowe pieniądze. Nasze życie dzisiaj jest bardzo ciężkie. Mój mąż uprawia kakao, ja również mam swoje gospodarstwo. Wspieram męża swoją pracą, żeby nasze dzieci mogły wspiąć się wyżej w edukacji.
Podobnie jak w wielu miejscach na świecie, gotowanie, pranie i sprzątanie domu to obowiązek Therese. Spółdzielnia, do której należy, otrzymuje również dodatkowe pieniądze w postaci premii Fairtrade. Zrzeszeni rolnicy wspólnie decydują o tym, jak wydać te środki z korzyścią dla całej społeczności. Therese nie ma wątpliwości – najważniejszą inwestycją z premii Fairtrade była instalacja pompy wody. Dzięki temu zdrowie dzieci we wsi bardzo się poprawiło:
W przeszłości jedyna woda, do jakiej mieliśmy dostęp, była tak brudna, że nie nadawała się do picia, ani nawet do prania. Wodę do picia musieliśmy przegotowywać. Dzięki spółdzielni CAVA mieszkańcy naszej wsi mają dostęp do czystej wody. W przeszłości, gdy musieliśmy pić wodę ze studni i rzek, dzieci bez przerwy chorowały. Teraz mamy czystą wodę z pompy, dzieci czują się dobrze i są zdrowsze. To dla nas wielka radość.
Therese otrzymuje teraz wyższą cenę za zebrane kakao. Kobieta dobrze wie, jak słabe miejsce w łańcuchu dostaw zajmują rolnicy, zdani na łaskę i niełaskę każdego, kto chce zapłacić za ich plony.
Należę do spółdzielni CAVA, która przestrzega oficjalnie obowiązujących cen. Wcześniej jednak przyjeżdżali do nas prywatni kupcy, którzy nie honorowali rządowych cen i narzucali swoje własne warunki. Po dołączeniu do spółdzielni CAVA, która przestrzega rządowych cen, moje dochody wzrosły.
Nie chodzi jednak wyłącznie o cenę i premię Fairtrade, które mają znaczny wpływ na poprawę sytuacji życiowej rolników. Therese chętnie podkreśla inne zalety działania w systemie Fairtrade – sposób organizacji i działania spółdzielni, przestrzeganie procedur bezpieczeństwa i higieny pracy oraz ochronę praw człowieka i praw pracowniczych.
Sprzedając kakao przez spółdzielnię CAVA, otrzymuję oficjalną cenę. Oprócz tego spółdzielnia zapewnia nawozy, środki ochrony roślin, gumowce, maczety i inne potrzebne rzeczy. Rolnicy mogą też otrzymać część premii w gotówce na bieżące utrzymanie gospodarstw, co jest dla mnie bardzo ważne.
– mówi Therese.
Lucia z Sierra Leone
Lucia należy do spółdzielni producentów kakao Ngoleagorbu w Sierra Leone. Zajmuje się uprawą kakao.
Mieszka na skraju lasu deszczowego Gola, w którym zamieszkują szympansy, setki rzadkich gatunków ptaków i hipopotamy karłowate, których pozostało około 3 tysięcy. Lucia bardzo troszczy się o las, który jest dla niej domem, i chciałaby go chronić. Nie jest to jednak łatwe, gdy trzeba podejmować trudne decyzje, aby przetrwać. Rolnictwo w lesie deszczowym to ciężka praca. Gorący i wilgotny klimat stwarza idealne warunki do rozprzestrzeniania się chorób roślin. W przeszłości dla rodziny Lucii oznaczało to głód. Nie mieli dość pieniędzy, aby zająć się innymi uprawami w latach, gdy zbiory kakao były nieudane lub drzewa zostały zaatakowane przez choroby czy szkodniki. Pozbawiona innych możliwości rodzina wpadała w coraz większe ubóstwo i głodowała. Nawet w latach udanych zbiorów kakao pojawiały się problemy. Zdarzało się, że szympansy pustoszyły uprawy, strącając owoce kakao z drzew i wydłubując z nich ziarna. Brak ziaren oznaczał dla rodziny kolejny sezon bez dochodów. Lucia i jej mąż Sidie musieli dwoić się i troić, aby zdobyć pieniądze na podstawową żywność dla dzieci.
Lucia zna wiele przykładów rolników, którzy w desperacji krzywdzili zwierzęta lub porzucali produkcję kakao na rzecz górnictwa, wyrębu lasu lub uprawy ryżu. Wie jednak, jak bardzo szkodliwe dla jej ukochanego lasu są takie działania. Choć życie rolników jest ciężkie, Lucia jest zdeterminowana, aby zarabiać na uprawie kakao tyle, by poprawić sytuację swojej rodziny, chroniąc przy tym las, który uważa za swój dom. Wielu rolników podziela postawę Lucii. Lokalni producenci kakao zamieszkujący obrzeża lasu Gola połączyli siły, tworząc spółdzielnię Fairtrade, którą nazwali Nngoleagorbu, czyli „my, mieszkańcy skraju lasu”.
Wszyscy w Ngoleagorbu wiemy, że kakao to nasza nadzieja. Dzięki temu, że pracujemy wspólnie, produkujemy lepsze kakao i zarabiamy więcej pieniędzy.
Gdy Lucia opowiada o tworzeniu spółdzielni, w jej głosie słychać ogromną determinację, aby odmienić los swojej rodziny. Ma powody do dumy z powodu zmian, jakich wraz z mężem dokonali w gospodarstwie. Małżeństwo poświęciło wiele wysiłku, aby dostosować uprawę kakao do społecznych i środowiskowych standardów Fairtrade. Spółdzielnia sprzedaje część zebranego kakao na zasadach Fairtrade, otrzymując za nie cenę minimalną i premię Fairtrade.
Lucia myśli o przyszłości Ngoleagorbu z pasją i nadzieją. Ogromna chęć zmieniania rzeczywistości zaprowadziła ją na stanowisko przewodniczącej komisji ds. premii Fairtrade, na którym ma duży wpływ na przyszłość spółdzielni.
Kobiety zajmują teraz kierownicze stanowiska i biorą na siebie dużą odpowiedzialność. Wcześniej było to nie do pomyślenia. Nasza pozycja w społeczności wyraźnie się poprawiła.
Lucia nie stroni od ciężkiej pracy, jest osobą pełną dumy i determinacji. Zasługuje na to, by móc uprawiać swoją ziemię w sposób, który zapewni jej godziwe życie i będzie chronić las, który jest jej domem.
Salimata z Wybrzeża Kości Słoniowej
Salimata należy do spółdzielni rolniczej SCAANIAS. Jest mężatką i ma ośmioro dzieci, które chodzą do szkoły.
Głównym źródłem dochodu Salimaty jest produkcja kakao oraz niewielka hodowla drobiu i ryb. Od samego początku szkolenia było jasne, że Salimata jest obdarzona wielką siłą, inicjatywą, inteligencją, mądrością i zmysłem przedsiębiorczości. Cechy te były jednak skryte pod brakiem pewności siebie i lękiem przed publicznym wyrażaniem swojego zdania, co osłabiało jej zdolności przywódcze. Na szczęścia Kouao Amah – inna uczestniczka programu ze spółdzielni SCAANIAS – przekonała Salimatę, że warto pokonać swoje lęki. Dzięki udziałowi w programie Salimata odzyskała pewność siebie, nauczyła się bez skrępowania wyrażać swoje zdanie i odważnie brać odpowiedzialność za swoje działania. Oprócz tego w Szkole liderek Fairtrade Africa kobieta nauczyła się również lepiej zarządzać pieniędzmi.
Salimata pracuje z grupą kobiet zajmujących się produkcją acheke – przypominającym kuskus daniem z manioku, które sprzedają na lokalnym targu. Celem tego projektu jest zapewnienie kobietom dodatkowego źródła dochodu w trudnych czasach. Grupa powstała na długo przed uzyskaniem przez spółdzielnię certyfikatu Fairtrade, jednak przez ostatnie lata nie była aktywna.
Po ukończeniu Szkoły liderek poczułam się zmotywowana, aby zebrać kobiety i wznowić produkcję acheke. Działamy aktywnie już od roku. Początkowo kobiety nie chciały angażować się w działanie, ale przekonałam je, że udział w projekcie przyniesie im korzyści. Wszystkie uprawiamy maniok. Jednak gdy zaczynałyśmy produkcję, nasz maniok był już sprzedany, musiałyśmy więc kupić go od innych. W tym roku posadziłyśmy dużo więcej manioku.
Dodatkowe źródło dochodu pozwala kobietom zaoszczędzić pieniądze, które mogą posłużyć do podreperowania rodzinnych budżetów i powiększenia gospodarstw. Pieniądze pomogą również opłacić pracowników sezonowych. To niezwykle ważne, bo dzięki temu będą mogły wyprodukować więcej kakao.
Teraz pracujemy wspólnie. Dzięki temu czujemy się silniejsze i mniej się męczymy. Wymieniamy uwagi, dzielimy się zadaniami. Wspieramy się nawzajem, mówimy sobie o swoich problemami i wspólnie szukamy rozwiązań. Czy czuję się inaczej, pracując w zespole? Tak, to coś zupełnie innego.
Kakaowce często dotykają choroby wywoływane przez wirusy pędów kakaowca (CSSV) powodujące puchnięcie pędów oraz grzyby z rodziny phytophthora megakarya, które wywołują czernienie owoców. Rolnicy na szkoleniach uczą się, jak opanowywać te choroby i zmniejszać szkody. Zastosowanie specjalnych technik przycinania drzew zamiast środków agrochemicznych pozwala ograniczyć występowanie tych chorób w gospodarstwach rolników należących do spółdzielni. Dzięki zastosowaniu nowych technik wydajność upraw wzrosła o połowę, co przełożyło się na większe dochody rolników.
Pomimo tej pozytywnej zmiany i większej pewności siebie kobiety wciąż zmagają się z wieloma wyzwaniami. Pierwszym jest brak wody w okolicy, co sprawia, że muszą chodzić po nią do oddalonego źródła. Maszyna, której używają do rozdrabniania manioku, jest zbyt mała, aby zaspokoić lokalny popyt na acheke. Salimata chciałaby kupić dwie duże maszyny, na których można by pracować na zmianę. Marzy jej się również studnia i pompa z wodą pitną.
Tylko dzięki premii Fairtrade możliwe będzie wybudowanie we wsi studni, która jest bardzo potrzebna. Gdybym nie wzięła udziału w Szkole Liderek, siedziałabym bez życia w swoim kącie. Byłam jak uwięziona w pułapce; teraz jestem wolna.
Marlene i Alejandra z Hondurasu
Marlene Soriano i Alejandra Lemus należą do grupy przedsiębiorczych rolniczek ze spółdzielni COAGRISCAL w Hondurasie, które założyły fabrykę czekolady Xol.
Wykorzystując potencjał Fairtrade, producentki kakao i kawy w Hondurasie walczą z kryzysem klimatycznym. Ich nowe źródła dochodu pomagają im chronić przyrodę poprzez zróżnicowanie upraw.
W sercu ruin miasta Majów Copán – miejscu, gdzie narodziła się uprawa kakao – na początku 2020 roku działalność rozpoczęła fabryka czekolady Xol. Pieniądze na wybudowanie największej tego typu fabryki w regionie pochodziły z premii Fairtrade, czyli dodatkowych środków otrzymywanych przez rolników za sprzedaż plonów na zasadach Fairtrade, które służą do realizacji wybranych projektów. Pomysł na budowę fabryki zrodził się jako odpowiedź na susze i choroby roślin będące efektem zmian klimatu, które fatalnie wpływają na zbiory kawy.
Marlene wyjaśnia, że rolnicy notują olbrzymie straty w zbiorach kawy. Wywoływana przez grzyby rdza kawowa, nieregularne opady deszczu czy przedłużające się okresy suszy – wszystkie te przyczyny są bezpośrednio związane ze zmianami klimatu.
Rolnicy zdali sobie sprawę, że nie mogą polegać wyłącznie na kawie i konieczne jest zróżnicowanie produkcji, a w wielu miejscach szczególnie dotkniętych stratami z powodzeniem można hodować kakao
– tłumaczy Maria.
Kakao jest bardziej odporne na zmiany klimatu, a jego rynkowe ceny są bardziej stabilne. Kakao to lepsza przyszłość dla naszych rolników, a jego produkcja jest lepsza dla klimatu.
Spółdzielnia uruchomiła zakrojony na szeroką skalę program nasadzeń wysokiej jakości kakaowców, ufundowany częściowo z premii Fairtrade. Rolnicy posadzili już 1,2 miliona drzew kakaowych i 300 tysięcy drzew cieniodajnych. Oprócz ochrony przed niszczącym bezpośrednim światłem słonecznym drzewa cieniodajne przeciwdziałają erozji gleby, pochłaniają dwutlenek węgla, stanowią schronienie i źródło pożywienia dla zwierząt, a niekiedy zapewniają dodatkowy dochód lub żywność rolnikom.
Ta niezwykła odpowiedź na zmiany klimatu robi jeszcze większe wrażenie, jeśli wziąć pod uwagę, że w regionie, w którym dominuje tradycyjny podział ról ze względu na płeć, fabryka Xol powstała z inicjatywy młodych kobiet. Zarządzanie fabryką i praca przy produkcji czekolady daje im możliwość podejmowania decyzji i poczucie odpowiedzialności.
Alejandra Lemus ma 24 lata i kieruje pracą fabryki, nadzorując zespół młodych operatorek maszyn do produkcji miazgi kakaowej i czekolady. Przestronna hala fabryczna jest utrzymana w doskonałym stanie.
Produkujemy również czekoladę w tabliczkach i czekoladę typu specialty na eksport i rynek krajowy
– wyjaśnia. Alejandra wraz z grupą kobiet wzięła udział w szkoleniach z produkcji czekolady, tak by mieć pewność, że będą w stanie spełnić standardy belgijskich i szwajcarskich marek czekoladowych.
Efekty ich działań nie ograniczają się tylko do pracy.
Umożliwienie kobietom zajmowania kluczowych stanowisk i podjęcie zdecydowanych działań w obliczu zmian klimatu służy nie tylko samym kobietom, ale całym społecznościom
– dodaje Alejandra.
Niestety uprawy kakao mogą ucierpieć w wyniku huraganowych wiatrów. Na domiar złego trwająca pandemia COVID-19 znacznie utrudnia działanie fabryki. Najbliższa przyszłość jest pełna niewiadomych.
Jedno wiadomo na pewno: kupując produkty Fairtrade, dajesz społecznościom rolniczym więcej możliwości reagowania na problemy wywołane kryzysem klimatycznym. Wybieranie produktów Fairtrade podczas zakupów oznacza ochronę rolników za pomocą ceny minimalnej i możliwości inwestowania dzięki premii Fairtrade. Dzięki Twoim zakupom Fairtrade może opracowywać nowe sposoby walki ze skutkami zmian klimatu.
Wybierając produkty Fairtrade, stajesz się częścią globalnej społeczności, która walczy o sprawiedliwość klimatyczną i lepszy, bardziej sprawiedliwy świat.
Umożliwienie kobietom zajmowania kluczowych stanowisk i podjęcie zdecydowanych działań w obliczu zmian klimatu służy nie tylko samym kobietom, ale całym społecznościom.
– mówi Alejandra Lemus.
Data publikacji: 7 lipca 2021